70 000 litrów farby, 622 beczki, 330 m stalowych rur, 57 km przewodów, 455 wyrzutni i 1700 detonatorów. Do tego wszystkiego blok, w którym mieszkał wokalista Simple Mind - Jim Kerr i "trochę" kasy od firmy SONY.
W dzielnicy Glasgow - Toryglen zdecydowano nakręcić jedną z części trylogii reklamowej Sony Bravia.
Kto by pomyślał, że uzyskany efekt nie został wygenerowany w laboratorium komputerowym. Mieszkańcy Glasgow mogli naocznie się przekonać jaką moc posiada eksplodująca farba.
Całość obrazu została została zilustrowana uwerturą do opery Gioacchino Rossiniego Sroka złodziejka (La gazza ladra). Temat do libretta podsunęło samo życie. W XVIII wieku w miasteczku Palaiseau pod Paryżem aresztowano i skazano na śmierć służącą, którą oskarżono o kradzież przedmiotów ze srebrnej zastawy. W operze librecista G.Gherardini napisał szczęśliwe zakończenie, gdzie wskazany zostaje sprawca niecnego czynu (tytułowa sroka), a główna bohaterka Ninietta w ostatniej chwili zostaje oczyszczona ze stawianych jej zarzutów.
O libretcie Rossini pisał:
"Tekst jest wierszowany przez poetę świeżej daty, co przysparza mi niejednego kłopotu. Sam temat jest bardzo piękny i spodziewam się, że - jeśli Bóg pozwoli - wyjdzie z tego coś naprawdę dobrego".
Praca nad partyturą zajęła kompozytorowi prawie 3 m-ce.
Rzeczywiście sukces opery był zapisany w nutach. Problem polega tylko na tym, że cała opera jest dosyć długa i bez skrótów trwa ponad 3 godziny. Może dlatego najbardziej znanym "kawałkiem" jest wspomniana przeze mnie uwertura.
Nic też dziwnego, że z jednej strony subtelny, z drugiej zaś dynamiczny charakter utworu został wykorzystany w reklamie.
Ale może lepiej samemu się przekonać.Cała uwertura jest o wiele dłuższa, co nie ujmuje jej finezji i piękna. Moim zdaniem jest to jeden z przyjemniejszych wstępów operowych.
Budynek, który zagrał w reklamie na koniec został wysadzony. Całe osiedle przeznaczono do wyburzenia. Można powiedzieć, że wieżowiec miał swoje 2 minut barwnej sławy.
I jeszcze jedno. Zarząd gminy, w którym w tak karząco niesprawiedliwy sposób potraktowano pierwowzór bohaterki opery, utworzył specjalny fundusz na odprawienie raz w roku mszy (tzw."srocza msza") za spokój duszy dziewczyny.
To se gmina poszalała.